Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 53
Pokaż wszystkie komentarzeWitam :) Dwa tygodnie temu brałem udział w kolizji ,której sprawcą jak się później okazało był Pan Strażak kierujący samochodem osobowym , który po wymuszeniu pierwszeństwa i doprowadzeniu do zdarzenia poprostu sobie pojechał. Na szczęście nic się nikomu nie stało ponieważ udało mi się położyć motocykl :( i nie dopuścić do kontaktu. Kolega który ze mną jechał dogonił gościa ,a Ja wezwałem Policję. Wystarczyło tylko spojrzeć przed włączeniem się do ruchu!!!! Ludzie tego uczą dzieci w przedszkolu patrz w lewo , w prawo i jeszcze raz w lewo !!!! I z przykrością stwierdzam iż część kierowców nie zna tej prostej zasady...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza